22 kwietnia świętujemy Dzień Ziemi. To doskonała okazja, by przypomnieć o kilku prostych zabiegach, dzięki którym nasza planeta będzie w nieco lepszej kondycji. Jeśli każdy wprowadzi do swojego życia drobne, proekologiczne zmiany, efekty mogą być naprawdę spektakularne!
Na początek trochę o nas. Primabiotic od samego początku przyjął za swoją misję podążanie drogą natury. Wielką wagę przywiązujemy do składów oferowanych przez nas produktów. Dbamy o to, by nie znalazły się w nich szkodliwe ulepszacze, barwniki czy konserwanty.
Buteleczki naszego bestsellerowego Collagenu nadają się do recyklingu – cały czas zachęcamy Was do pokazywania, w jaki sposób dajecie im drugie życie, realizując zasadę #zerowaste. Szerzej o tym pisaliśmy m.in. w artykule 7 niecodziennych pomysłów na wykorzystanie buteleczek po Collagenie.
Do pakowania Waszych zamówień nie używamy plastikowych wypełniaczy czy standardowych taśm klejących. Zamieniliśmy wszystko na wersje papierowe: równie dobre i trwałe, ale dużo lepsze dla planety!
Doskonale wiemy, że przed nami jeszcze długa droga do bycia bardziej eko, ale wierzymy, że nawet drobne wysiłki mają sens – i do tego samego zachęcamy Was! Bez ekoterroryzmu, ale za to ze szczyptą refleksji nad kondycją naszego wspólnego domu. Oto 5 (naszym zdaniem) ważnych trendów, za którymi warto podążać, by żyło się troszkę lepiej.
Oczywiście najlepiej robić tak, by nie korzystać z jednorazowych opakowań, ograniczając tym samym generowanie śmieci. Równocześnie jest to bardzo trudne, bo stykamy się z nimi wszędzie: pijąc kawę na mieście, biorąc kawę na wynos czy nawet grillując w ogrodzie. A gdyby tak próbować zastępować zwykły plastik jego biodegradowalnymi odpowiednikami? Dziś bez problemu znajdziemy opakowania wykonane z komponentów organicznego pochodzenia: skrobi, celulozy, bambusa itp. Większość z nich można wykorzystać do użyźnienia gleby – ich rozpad w środowisku odbywa się bez wytwarzania toksyn.
Tu mamy na myśli zwłaszcza minimalizm w dziedzinie posiadanych sprzętów elektronicznych, a także odzieży. Coraz więcej mówi się o tym, ile wody zużywa się w procesie produkowania ubrań. Aby mógł powstać T-shirt, który często założymy tylko kilka razy, marnuje się (według szacunków) 2,5-roczny zapas wody człowieka. Warto o tym pomyśleć, wrzucając do koszyka kolejną sztukę odzieży. Z pomocą przychodzą nam sklepy z używanymi ubraniami, aplikacje umożliwiające kupowanie i sprzedawanie ubrań z drugiej ręki, a nawet lokalne inicjatywy, dzięki którym można bez problemu wymienić się koszulkami czy sukienkami, które się już znudziły.
W świetle tego, co napisaliśmy wcześniej o zużyciu wody do produkcji odzieży, może się wydawać, że bawełniana torba na zakupy nie jest najlepszym pomysłem. Jeśli jednak nie będziemy co chwilę kupować nowej – takie rozwiązanie będzie w dłuższej perspektywie lepsze niż korzystanie ze sklepowych „foliówek”. Torbę można też zastąpić koszem wiklinowym albo brać na zakupy własne pojemniki, którym damy w ten sposób drugie życie, zamiast je wyrzucać. PS Foliowa reklamówka według szacunków rozkłada się nawet 400 lat!
Tę inicjatywę wspierają już lokalne samorządy. Własny kompostownik pozwala na rozsądne gospodarowanie bioodpadami, takimi jak obierki, niezdatne do spożycia resztki, fusy itp. Z upływem czasu dzięki kompostowaniu otrzymamy ekologiczny nawóz, a bioodpady nie trafią na wysypisko. Dlaczego to takie ważne? Wyrzucone na jedną „górę” odpady organiczne zaczynają wytwarzać metan, mający ogromny wpływ na ocieplenie klimatu.
Nie musisz drukować e-maila czy faktury? Nie rób tego! Masz pod ręką kartki zadrukowane jednostronnie, które zamierzasz wyrzucić? Wykorzystaj drugą stronę, np. na notatki, albo oddaj dzieciom. Korzystaj z dobrodziejstwa cyfrowych wersji: elektroniczne bilety, ulotki czy katalogi nie będą się poniewierać na ulicach czy wysypiskach.
Mamy nadzieję, że choć jeden z naszych pomysłów zainspiruje Was do zmian. A te warto wprowadzać w każdym momencie – nie tylko przy okazji Dnia Ziemi!