Olej tłoczony na zimno – czym się charakteryzuje?
Od dawna słyszymy, że niezbędnym elementem naszej diety powinny być oleje tłoczone na zimno. Dlaczego właśnie ta metoda uznawana jest za najzdrowszą, do czego są nam potrzebne kwasy tłuszczowe omega-3 i omega-6 oraz jak wybrać najlepsze oleje?
Olej tłoczony na zimno – jak powstaje?
Tłoczenie na zimno to najstarsza z metod pozyskiwania dobroczynnych olejów roślinnych. Przygotowanie takiego oleju wymaga kilku etapów. Najpierw należy wyselekcjonować najwyższej jakości nasiona, a następnie przy użyciu specjalnej prasy hydraulicznej lub ślimakowej wytłoczyć z nich to, co najlepsze dla zdrowia. Niezwykle ważne podczas całego procesu jest utrzymanie temperatury surowców poniżej 40 stopni, a następnie schłodzenie oleju do ok. 10 stopni, by na dłużej zachował świeżość i nie stracił najważniejszych składników odżywczych. Następnie oleje powinny być przechowywane w ciemnych butelkach – to również wpływa na zachowanie wartości odżywczych i trwałość produktu.
Kiedy zdecydujemy się na olej tłoczony na zimno, powinniśmy pamiętać, że nie nadaje się on do smażenia czy podgrzewania. Możemy dodawać go do zimnych przekąsek czy sałatek – wszystkie oleje tłoczone na zimno zachowują swój charakterystyczny smak, dlatego mogą być używane jako dodatek podkręcający smak różnych (serwowanych na zimno!) potraw.
Olej tłoczony na zimno a olej rafinowany
Zupełnie inaczej sprawa wygląda z olejami rafinowanymi. Proces tłoczenia na gorąco pozbawia je smaku i zapachu – dzięki tej neutralności wykorzystuje się oleje rafinowane do smażenia. Niestety, kiedy nasiona poddaje się działaniu temperatury 100 stopni, a następnie procesowi rafinacji – w efekcie zyskuje się produkt pozbawiony najcenniejszych substancji odżywczych i niezbędnych kwasów.
Plusem tej metody jest możliwość pozyskania większej ilości produktu, możliwość spożywania go przez alergików i wykorzystywanie do smażenia. Zdaniem niektórych takie oleje charakteryzują się bardziej estetycznym wyglądem, bo są klarowne.
Największym minusem rafinacji jest, jak już wspomnieliśmy, pozbawianie produktu najcenniejszych dla zdrowia składników. Również brak smaku i zapachu wskazuje na to, że taki olej jest oddalony od natury – w przeciwieństwie do kuzyna wytłoczonego na zimno!
Z jakich roślin można uzyskać olej tłoczony na zimno?
Oleje tłoczone na zimno pozyskuje się z nasion lub owoców roślin oleistych. Najpopularniejszymi z nich są:
- Olej rzepakowy
- Olej lniany
- Olej konopny
- Olej słonecznikowy
- Olej z ostropestu
- Olej z czarnuszki
- Olej z pestek dyni
- Olej z wiesiołka
Każdy z nich odznacza się szeregiem prozdrowotnych właściwości, na przykład olej lniany to bogactwo błonnika, regulującego pracę układu pokarmowego, a olej z ostropestu zawiera sylimarynę, stosowaną w chorobach wątroby.
Przeczytaj też: Olej z czarnuszki- właściwości i zastosowanie.
Czym są kwasy NNKT?
Skrót NNKT rozwijamy jako „niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe”. Inną stosowaną do ich określenia nazwą są „wielonasycone kwasy tłuszczowe”. W tej grupie znajdziemy tak często wspominane przez dietetyków kwasy omega-3 i omega-6. Są one w żywieniu człowieka najważniejsze. Dlaczego?
Jak udowodniono w badaniach, kwasy tłuszczowe z rodziny omega-3 i omega-6 wpływają na usprawnienie pracy serca, regulują prawidłowe stężenie cholesterolu, regulują ciśnienie tętnicze, są też niezwykle istotne dla prawidłowego widzenia i wspierania układu nerwowego.
Ponadto, wykazują działanie przeciwzapalne i przeciwzakrzepowe, powinny być stosowane w profilaktyce nowotworów oraz w celu poprawy układu odpornościowego. Działają pozytywnie w przypadku problemów z trawieniem, a niektóre z nich wykazują działanie „beauty” – łagodzą zmiany skórne, a także wzmacniają włosy i paznokcie.
Źródłem cennych kwasów omega-3 i omega-6 są oleje tłoczone na zimno, a także produkty spożywcze, takie jak: tłuste ryby, orzechy, migdały, pestki dyni czy awokado.