Co na wypadanie włosów? Przegląd naturalnych metod i suplementów

Problemy z wypadaniem włosów mogą dotyczyć każdego. Jest wiele różnych czynników sprzyjających osłabieniu cebulek włosowych – czasem mają one podłoże zdrowotne, czasem wystarczy tylko zmienić sposób pielęgnacji. Dziś kilka słów o tym, co na wypadanie włosów się sprawdza, jakie mikstury warto przygotować i którym suplementom się przyjrzeć.

Wypadanie włosów – przyczyny

Lista powodów, przez które nie możemy cieszyć się piękną, gęstą czupryną, jest naprawdę długa. Zacznijmy od tych prozaicznych, czyli niewłaściwej pielęgnacji i czynności, które sprzyjają mechanicznym uszkodzeniom włosów. Rozczesywanie na siłę, noszenie ciasnej gumki, a nawet torebki na tym samym ramieniu sprzyja wyrywaniu kosmyków i ich osłabieniu. Podobnie agresywne zabiegi fryzjerskie – rozjaśnianie czy trwała – mogą wpływać na wypadanie włosów. Jeśli podejrzewasz, że to właśnie główni „winowajcy” twojego problemu, jak najszybciej zacznij chronić swoją czuprynę, zainwestuj w dobrą pielęgnację i przestań męczyć swoją fryzurę.

Kolejne powody to: niewłaściwa, uboga w witaminy i minerały dieta, problemy z hormonami i tarczycą, długotrwałe przyjmowanie leków (np. na nadciśnienie lub antykoncepcyjnych), niedobór kolagenu czy wiek (u mężczyzn włosy mogą się przerzedzać nawet przed czterdziestką, u kobiet – w okresie menopauzy). Jeśli podejrzewamy, że gubienie włosów ma związek z chorobami, nie obejdzie się bez konsultacji lekarskiej czy wizyty u trychologa.

Jak zaobserwowano, włosy mogą wypadać również po przebyciu COVID-19. Zdaniem wielu specjalistów wiąże się to ze stresem, towarzyszącym pandemii, i lękiem o zdrowie czy przyszłość.

Domowe sposoby na wypadanie włosów

Aby wzmocnić włosy, możemy sięgnąć po produkty z naszej kuchni. Podobno świetnym „wzmacniaczem” jest sok z cebuli. Stymuluje cebulki i przyspiesza pojawianie się tzw. baby hairów, czyli nowych włosków. Wcierkę możemy przygotować w sokowirówce albo po prostu zetrzeć cebulę na tarce. Otrzymaną w ten sposób papkę należy wetrzeć w skórę głowy, łącząc tę czynność z delikatnym masażem. Cebulę zostawiamy na minimum pół godziny, a następnie zmywamy łagodnym szamponem. Lepiej wykonać ten zabieg w wolny dzień, ze względu na intensywny zapach, który może nam później przez kilka godzin towarzyszyć.

Sposobem rekomendowanym jeszcze przez nasze babcie jest nakładanie na włosy surowego jajka. Białko i żółtko to idealny duet wzmacniający: zapobiega łamaniu się włosów, nawilża je, dodaje objętości, regeneruje, a nawet usuwa łupież. Do jajka można dodać odrobinę oleju rycynowego (zawiera nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminę E i białko) lub sok z cytryny (nadaje blask). Mieszankę spłukujemy letnią wodą. By zauważyć efekty, powinniśmy stosować ją regularnie.

Biotyna i kolagen na włosy

Jeśli chodzi o suplementy, zbawienny wpływ na włosy mają te z biotyną i kolagenem w składzie. Niedobór biotyny, czyli witaminy B7, powoduje nie tylko przerzedzanie włosów, ale i osłabienie paznokci. Podobnie z kolagenem, który przed trzydziestym rokiem życia przestaje być przez nas produkowany w sposób naturalny. Więcej na ten temat pisaliśmy w tekście: „Kolagen do picia – wpływ kolagenu na skórę, włosy i paznokcie”.

Dodatkowo warto pomyśleć o suplementacji witamin z grupy B. Regenerują włosy, opóźniają łysienie, zagęszczają fryzurę i regulują pracę skóry głowy. Kiedy już wybierzemy odpowiedni suplement, nie zapominajmy przyjmować go regularnie, bo tylko w ten sposób możemy spodziewać się efektów.